JASZCZUK Stanisaw


Ur. się 11 I 1913 we wsi Łepki Stare, syn Stefana i Karoliny z domu Szymaniuk. Był czwartym dzieckiem w chłopskiej rodzinie, miał dwie siostry, Sabinę i Milę oraz brata Wincentego. W pamięci dziecka utrwaliły się obrazy z I woj. świat., z walk przechodzącego frontu niem.-ros. Wycofujący się Rosjanie z Król. Pol. podpalili połowę wsi. Niemcy, którzy dotarli po Rosjanach obrabowali Łepki Stare z żywności, trzody chlewnej, bydła i koni, wszystkiego co nadawało się do zjedzenia. Ojciec J. został zabrany z koniem i wozem, i razem z wojskiem pojechał na wschód. Wrócił po pół roku, schorowany bez wozu i konia. Okupacja niem. była niezwykle brutalna, bezwzględnie pozbawiła mieszkańców wszelkiej żywności. Niemcy kontrolowali wszystkie przejawy życia, nakładali kontyngenty, rekwirowali żywność, mieszkańcy koczowali w ziemiankach, byli na granicy głodu. W 1915 r. J. wrzątkiem poparzył oczy i przez pół roku nic nie widział. Szczęśliwie ominęła go grypa „hiszpanka” i tyfus plamisty. Wieś wybroniła się z tej pandemii. Był świadkiem radości swoich najbliższych z odzyskania niepodległości. Młodzi zaciągnęli się do armii i poszli walczyć w wojnie 1919-21, niektórzy nie wrócili.

Do czteroklasowej szk. zaczął uczęszczać w 1921 r. i na niej zakończył edukację. Usiłował dostać się do SN w Leśnej Podl., ale bezskutecznie. Bieda nie pozwalała rodzicom na sfinansowanie jego edukacji. Uczył się drogą samokształcenia. Dopiero w 1929 r. otwarto nowy budynek szk. podst. w Łepkach Starych. Pierwszym naucz. był Adam Stankiewicz. Pochodził z Wygnanki Dolnej k. Zaleszczyk. Wcześniej uczył w Rudniku, gdzie zetknął się z kołem CZMW „Siew” i działaczem ludowym Franciszkiem Gruszką. Naucz. wieczorami prowadził z młodzieżą kursy dokształcające, organizował przedstawienia teatralne, spotkania towarzyskie itp. Na niedzielne spotkania z młodzieżą przyjeżdżali nauczyciele z Łosic z ciekawymi prelekcjami. Adam Stankiewicz miał samodzielne i wyrobione poglądy na temat demokracji. Wbrew zaleceniom władz nie złożył wizyty w dworze i na plebanii. Powstałe w 1929 r. koło CZMW „Siew” było liczne, jego przew. został J. Dla przeciwwagi kołom CZMW „Siew” sanacja organizowała na wsi „Związki Strzeleckie”, których działalność ogniskowała się wokół wychowania fizycznego i przysposobienia wojsk. W niektórych miejscowościach powstały „Oddziały Szlachty Zagrodowej”. Kościół organizował Katolickie Stow. Młodzieży Męskiej i Żeńskiej.

W VI 1937 ZP ZMW „Siew” skierował J. na 5-miesięczny kurs na Uniwersytecie Ludowym (UL) w Szycach. Pobyt jego był finansowany w ramach uzyskanego stypendium. Kierował UL Jan Lipka. Instytucją prowadzącą było Tow. Wiejskich Uniwersytetów Ludowych. J. Lipka jako ppor. rezerwy zginął w Charkowie; był ofiarą zbrodni katyńskiej. J. uczestniczył w obchodach Święta Niepodległości 11 XI 1937 w Kr. Uczestnicy kursu w Szycach brali udział w pochodzie, który prowadził J. Lipka. Na hasło: „Niech żyje Uniwersytet Ludowy”, podniesione przez uczestników UL w Szycach, odpowiedź tłumu była jednoznaczna: „Ooo, chamy idą…” Na kursie spotkał się ze Stanisławem Gieratem, Jędrzejem Cierniakiem, Kazimierzem Banachem, dr. Eugeniuszem Garbacikiem.

W porozumieniu z z-cą kierownika Antoniego Kozieła, samorząd kursu podjął uchwałę o wydaniu pisemka „UL”, zadeklarował pomoc techniczną, urzędową i drobne wsparcie materialne. Pozostałe środki postanowiono zabrać. Wybrano zespół redakcyjny: Jarosław Władysław z Opoczyńskiego, Eugeniusz Tomaszuk z Patkowa i J. z Łepek Starych. Środki na druk postanowiono oszczędzić na jedzeniu. Wybrano tytuł pisma „Idzie Wieś”. Wszystkie te działania podejmowane były pod nieobecność kierownika. Po jego powrocie skorygowano uchwałę i ograniczono się do wydania jednodniówki, do której kierownik napisał wstęp i zapłacił za druk. Jednodniówka ukazała się nakładem drukarni „Fortuna” w Kr. w 320 egzemplarzach. Był to debiut pisarski J.

Po powrocie z UL w Szycach wiosną 1938 r. sześć kół na terenie gm. Stok Ruski, Świniarów, utworzyły Związek Sąsiedzki ZMW „Siew”. Były to koła ze wsi: Stok Ruski, Klimontów, Wojnów, Suchodół Wielki, Łepki Stare i Zakrza. Prezesem Zarządu został J. Zebrania Zarz. Kół Związku Sąsiedzkiego ZMW „Siew” odbywały się w niedziele bądź święta kościelne. Jedno z najważniejszych spotkań przed wojną miało miejsce w lokalu Zarz. Gm. Stok Ruski z siedzibą w Mordach. W 1938 r. Koła Związku zorganizowały dożynki w Łepkach Starych. Było to Święto Dożynkowe wsi, która okazała swoją samodzielność kulturową i odrębność od dworu.Tam, gdzie funkcjonowały koło ZMW, tam też działały aktywnie koła „Związku Strzeleckiego”. Wyróżniała się wieś Zakrze, gdzie komendantem był Szczepan Raczyński. J. jako prezes ZP ZMW „Siew” uczestniczył w manifestacji niepodległościowej 6 VIII 1939 w 25. rocznicę wymarszu Pierwszej Kompanii Kadrowej. Wziął udział w proteście przed konsulatem niem. w Kr.

W 1938 r. zapisał się na kursy rolnicze im. Stanisława Staszica w W., których nie ukończył, ponieważ wybuchła wojna.

Wg karty mobilizacyjnej J., który ukończył podoficerską szk. minerską 9. Szwadronu Pionierów w Baranowicach, miał zameldować się w rejonowej Kom. Uzupełnień 6. dnia po ogłoszeniu mobilizacji. 4 IX zgłosił się do rejonowej Kom. Uzupełnień z kartą „Mob”. Otrzymał informację, że powinien stawić się następnego dnia. Rano wręczono mu kartkę z poleceniem oczekiwania w domu na specjalne wezwanie. Podczas jego pobytu w S. miasto zbombardowano. J. został częściowo przysypany ziemią od bliskiego wybuchu bomby. 7 IX 1939 zaproszono go na posiedzenie obywatelskie do Urzędu Miasta Łosice na godz. 16:00. Zaproszenie podpisał Piotr Szumowski, poseł RP. W spotkaniu uczestniczył starosta siedlecki Stanisław Guliński, burmistrz m. Łosice Eugeniusz Tryszczyło, ks. Wacław Gąska. Spotkanie poświęcone było organizowaniu komitetów opieki, przede wszystkim nad rodzinami urzędników, którzy będą zmuszeni opuścić miasto i czasowo zamieszkać na wsi.

J. upomniał się o opiekę lekarską nad uciekinierami, z propozycją, aby do akcji informacyjnej włączyć sołtysów. Następnego d. pomagał siostrze Walerce budować schron w miejscowości Jeziory, usytuowany wśród lasów. Rano, po skończonej pracy, blisko połowa mieszkańców zbombardowanych Łosic dotarła do miejscowości Jeziory, oddalonej o 7 km od m. Na wschód, jak najdalej od Niemców, wyruszyli mieszkańcy pol. miast i wsi. Psychoza ucieczki przed Niemcami ogarnęła także młodzież siewową. J. powstrzymał akcję wyjazdu, przywołując doświadczenia z I woj. świat., gdzie podczas ewakuacji Rosjanie zniszczyli wiele wsi, pozostawia-jąc spaloną ziemię. Postanowiono zbudować dwa schrony w lesie, jeden dla ludzi, drugi dla przechowania broni. Pod koniec IX 1939 ACz zajęła gm. Świniarów. Rosjanie wycofali się 5 X. Młodzi działacze „Wici” i „Siewu” zbierali broń i sprzęt wojsk. Wieś rodzinna Łepki Stare została zagęszczona przez wywiezionych Polaków z Pomorza. Dla rodzin Cyganów wybudowano na pograniczu wsi dom, aby uniknąć epidemii tyfusu. Po wywiezieniu i zamordowaniu Cyganów przez Niemców dom został spalony.

W X 1939 Stefan Skoczylas, organizator Chłopskiej Organizacji Wolności (ChOW) „Racławice”, powierzył J. organizowanie struktury tej organizacji w pow. siedleckim. Powstało 100 placówek. Od IV 1940 ChOW „Racławice” przystąpiła do tworzenia własnych oddz. wojsk. – Polskiej Organizacji Zbrojnej (POZ) „Racławice”. Kmdt. w pow. siedleckim został Lucjan Koć, który zwołał do Wiśniewa działaczy siewowych zaprzysiężonych w ChOW „Racławice”. Na spotkaniu ustalono skład komendy: L. Koć „Jarząbek” – kmdt J. „Zielony” – z-ca kmdt., Edward Jurzyk „Sęk” i Bronisława Teklakówna „Maruszka” – czł. komendy. W poł. 1940 r. stan liczbowy POZ w siedleckim wynosił ponad 500 osób. Posiadano 100 sztuk broni, granaty i amunicję. Zimą 1940 r. J. na nartach przewiózł cztery karabiny bojowe (KB) z amunicją z miejscowości Kaczory do Stoku Ruskiego (odległość 45 km).

Znany działacz ludowy na tym terenie Władysław Kozak skontaktował się z Maciejem Ratajem, który powierzył mu rozpoczęcie pracy konspiracyjnej w pow. siedleckim. Po powrocie Kozaka z W. wiosną 1940 r. zwołano spotkanie działaczy przedwojennego SL, „Wici” i „Siewu” na wspólną konferencję w lesie między stacją Mordy i Krzymosze. Tematem spotkania były problemy jedności działania ruchu ludowego w konspiracji oraz wybranie jednego kierownictwa polit. Na konferencji obecni byli: J., W. Kozak, Franciszek Duczek (zob.), L. Koć, B. Teklakówna, K. Lipka. Na spotkaniu zapadły decyzje w sprawie wspólnej działalności w konspiracji, dokonano wyboru trójki polit. SL „Roch”, której przewodniczącym został W. Kozak. Sprawą nierozstrzygniętą pozostała działalność POZ „Racławice”, której działacze siewowi nie chcieli podporządkować się SL „Roch”, motywując to względami polit. Mimo uzgodnienia konieczności współpracy, dalsze współdziałanie natrafiło na wiele trudności.

Działacze POZ „Racławice” z niepokojem obserwowali poczynania SL „Roch” w pow. siedleckim, które współpracowało ze ZWZ, przekazując do dyspozycji tej organizacji ludowców przeszkolonych pod względem wojskowym. W 1941 r. ostatecznie ustalił się skład polit. SL „Roch”, której przew. został Wincenty Żelazowski, a czł.: F. Duczek, J. i Józef Budek. Po aresztowaniu W. Żelazowskiego w 1941 r., jego miejsce zajmuje Tomasz Kazimierowicz ps. „Brański”. Intensywnie rozwijająca się działalność konspiracyjna spowodowała konieczność poszerzenia rady politycznej, w skład której weszli: F. Duczek, Józef Pietruczuk, J., L. Koć.

Pierwszym kmdt. Straży Chłopskiej (SCh) w pow. został F. Duczek, ps. „Strzecha”, który po krótkim okresie działalności przeszedł do pracy organizacyjnej w SL „Roch”, a jego miejsce zajął Józef Budek. Działacze kierownictwa woj. SL „Roch” z L., a m. in. Stanisław Wójcik, przestrzegali przed wiązaniem się „Chłostry” z POZ „Racławice”. Stwarzało to sytuację, w której działały dwie konspiracyjne organizacje chłopskie, patrzące na siebie z nieufnością. Przyczyny tego były różne. Kierownictwo „Racławic” zaczęło grawitować w kierunku sanacji, co było dostrzegane przez SL „Roch”. Siewiarze, zrażeni pocz. polit. SL „Roch”, przyjmowali postawę chwiejną, w oczekiwaniu, jak wydarzenia potoczą się dalej. J. wykonywał polecenie S. Skoczylasa – „czekać”.

Czas pracował na rzecz zjednoczenia. Jesienią zostali zatwierdzeni pierwsi komendanci „Chłostry” na terenie kraju. W tej sytuacji Kom. Pow. POZ „Racławice” w S. podjęła jednomyślną decyzję oddania całego dorobku organizacyjnego do powstającej SCh. Do Kom. Pow. SCh dokooptowani zostali: F. Duczek i J. Budek. O połączeniu się z „Chłostrą” powiadomiona została KG POZ „Racławice”. W III 1941 działacze SL „Roch” na zebraniu w Wiśniewie dokonali wyboru nowej kom. pow., do której weszli: kmdt – L. Koć, z-ca kmdt.– J. ps. „Zielony” i czł. – F. Duczek ps. „Strzecha”, B. Teklakówna i J. Budek. Kom. pracowała kolegialnie.

Połączenie się POZ „Racławice” z „Chłostrą” w pow. siedleckim dało pozytywne wyniki i przyczyniło się do dalszego rozwoju BCh. Stan liczbowy organizacji  w czasie połączenia wynosił w placówkach i jednostkach o charakterze wojskowym 453 osoby. Wkrótce pow. siedlecki stał się centrum życia konspiracyjnego po zorganizowaniu podokręgu IV a. Rozkazem nr 7 KG BCh z VI 1942 S. Skoczylas „Piotr Konar” został powołany na kmdt. Podokręgu IV a. W drugiej poł. 1942 r. powołana została Kom., szefem wyszkolenia został L. Koć „Jarząbek”, szefem łączności Marian Kosieradzki „Mewa”, szefem ds. specjalnych J. KG BCh rozkazem nr 11 ze I 1943 zatwierdziła skład Kom. Podokręgu IV a.

Jesienią 1939 r. J. i B. Teklakówna rozpoczęli wydawanie konspiracyjnego pisma pt. „Pikieta Wolności”. Pierwsze numery pisane były na maszynie w oborze ojca J. w Łepkach Starych. Wydano 15 numerów tego czasopisma, później z powodu trudności technicznych zaniechano jego wydawania. Zorganizowana działalność wydawnicza w pow. datuje się od wczesnej jesieni 1943 r. Pierwszym regularnym pismem konspiracyjnym było „Idzie Wolność” – drukowane na powielaczu w Wiśniewie. Pismo to było organem ideowo-polit. trójki SL „Roch” Podokręgu IV a Podlasie. Jeden nr pisma wyszedł pod red. J. Po powołaniu przez S. Skoczylasa wiosną 1944 r. Spółdzielni Wydawniczej „Płomienie”, mieszczącej się we wsi Wiśniew, J. współpracował z Zarz. i Radą Nadzorczą Spółdzielni. Od J. w 1968 r. Zakład Historii Ruchu Ludowego otrzymał komplet materiałów wydanych przez Spółdzielnię Wydawniczą „Płomienie”.

W konspiracyjnym ruchu ludowym istniało ścisłe zespolenie kierownictwa polit. z organizacją zbrojną i Ludowym Związkiem Kobiet. Do trójki polit. wchodził kmdt gminy lub rejonowy. Stały wzrost organizacji stworzył konieczność rozbudowy Kom. Powiatowej i przystosowanie jej do nowych potrzeb. Rozbudowana Kom. Pow. BCh w obwodzie siedleckim miała następujący skład: kmdt – L. Koć, z-ca kmdt.– J., szef sztabu – Stanisław Ostas. Za poszczególne oddz. odpowiedzialni byli: I – Oddz. Taktyczny – M. Kosieradzki (Oddz. składał się z: Wydz. Organizacyjnego – F. Duczek; Operacyjnego – M. Kosieradzki; Wyszkolenia – Wincenty Skomro; Inspekcji – S. Ostas; Uzbrojenia – Kazimierz Jurzyk; Łączności – B. Teklakówna; Informacji i Wydawnictw – Antoni Szewczyk; Finansowo-Gospodarczego – Edward Jurzyk; Służb Specjalnych – Eugeniusz Jaszczuk), II – Oddz. Terytorialny – L. Koć; Ludowa Straż Bezpieczeństwa – J.; Oddziały Specjalne – Marian Grzebisz. III – Ludowy Związek Kobiet – Aurelia Wierzchoń; Zielony Krzyż – Teresa Koć; Służba Wychowawcza – Maria Pradyszczuk; Kultura i Oświata – Aurelia Wierzchoń.

Dla J. okres wojny był nie tylko czasem walki, ale także intensywnej nauki. Brał udział w trzymiesięcznym kursie dla kierowników placówek w Nowinkach pod W. W 1941 r. uczestniczył w W. w 10-dniowym kursie samorządowym. Wykłady odbywały się w mieszkaniach prywatnych i budynkach szkolnych. W V 1941 przyjechało po niego gestapo. Zdołał w porę opuścić dom rodzinny i do końca wojny ukrywał się. Na pocz. X 1942 uczestniczył w pierwszym tajnym komplecie Wolnej Wszechnicy Polskiej w W. Choć nie miał średniego wykształcenia, władze uczelni przychyliły się do prośby S. Skoczylasa, aby dać szansę kształcenia się młodzieży chłopskiej. Uczył się dwa semestry, nie poradził sobie ze statystyką.

Osobą, z którą J. najbliżej współpracował był S. Skoczylas. Ukazało 12 listów S. Skoczylasa do J. z l. 1942-44. Listy przepełnione są niezwykłą przyjaźnią i zaufaniem. Osobą żegnającą S. Skoczylasa na stacji w S. przed jego podróżą do W. był J. To on kupował dla niego bilety i obserwował otoczenie. Z chwilą, kiedy Skoczylas wsiadł do pociągu, za nim wsiedli dwaj panowie w jasnych płaszczach. Wcześniej J. widział ich na stacji w towarzystwie funkcjonariusza policji kryminalnej Wincentego Śledzia. J. odradzał Skoczylasowi jazdę tym pociągiem. Widział także, jak do ostatniego wagonu w ostatniej chwili przed odjazdem wsiadła Halina Kurek – sympatia S. Skoczylasa. W czasie podróży do przedziału, w którym znajdował się Skoczylas, weszli dwaj cywile w towarzystwie żandarmerii i odprowadzili Skoczylasa do wagonu przeznaczonego tylko dla Niemców. Natomiast H. Kurek zatrzymano za brak biletu. Bilet dla niej posiadał Skoczylas.

30 VII 1944 wyzwolone zostały S. Władzę przejęły: SL, PPR i PPS. Powołano Tymczasową Radę Narodową na pow. i m. J. wszedł do prezydium. Marian Grzebisz został kmdt. pow. MO. Od 2 VIII rozpoczęła działalność PRN. 10 VIII J. uczestniczył w defiladzie WP w S. jako współorganizator tej uroczystości. Witał osobiście płk. Roberta Satanowskiego z żołnierzami. Znał go z okresu konspiracji. W Mordach sformowały się oddziały 8. Dywizji Piechoty. Trudne warunki egzystencji wywołały bunty w wojsku, które były krwawo tłumione.

4 X 1944 J. otrzymał nominację na z-cę kierownika Pow. Urzędu Ziemskiego (PUZ) w S. podpisaną przez Andrzeja Witosa, kierownika resortu rolnictwa i reform rolnych w PKWN w L. PUZ w S. (przy ul. Warszawskiej 53) był odrębną strukturą administracyjną, niezależną od PRN i Starostwa. PUZ przejął 54 gosp. prywatne posiadające powyżej 50 ha użytków rolnych. Woj. Urząd Ziemski zgodził się na wyłączenie spod parceli po 200 ha ziemi ornej z majątków Seroczyn, Zawada i Hruszew dla produkcji nasiennej. Resztówki gosp. posiadające gorzelnie miały być podstawą utrzymania PUZ. W praktyce utrzymanie dawały dwa majątki – w Huszlewie i Seroczynie. Wiosną 1946 r. J. zakończył przyjmowanie wytypowanych dekretem do parcelacji gosp. Aktywnie działał w PSL. Osłaniali go koledzy z BCh, m. in. M. Kosieradzki, kmdt pow. milicji.

15 V 1946 został aresztowany i wtrącony do piwnicy. Po referendum zwolniono go w VI 1946. Wyjechał do pracy w PSL w Olsztynie. Pracował z prezesem Mirosławem Leykiem, a później z Wacławem Niedkiem. Stamtąd pojechał do Łodzi, a następnie do Szklarskiej Poręby. Od 1949 r. aż do śmierci był aktywnym działaczem ZSL.

W 1948 r. zawarł związek małż. z Martyną Suprun ze Stoku Ruskiego, zamieszkał razem z żoną. Prowadzili wspólne gosp. rolne. J. był pszczelarzem, sadownikiem i znakomitym rolnikiem. Był niezwykle przedsiębiorczy i pracowity. Przez kilka lat produkował kontraktowane sadzonki czarnej porzeczki, które wagonami ze stacji Mordy transportowane były na kraj i eksport. Pokazywał mi swoje pole zasiane bujnym zbożem, utrzymane w wysokiej kulturze rolnej. Byłem w jego lesie, pielęgnowanym zgodnie z zasadami najnowszej gospodarki leśnej. Zwrócił mi uwagę, iż las jest głuchy bez śpiewu ptaków. Kuny tak się rozmnożyły, że zniszczyły gniazda ptaków. Częstował mnie doskonałym miodem. W spotkaniach naszych towarzyszył jego syn Florian Jaszczuk (zob.), z którym współpracowałem później w Instytucie Historii AP. 5 VI 1976 zm. żona Stanisława – Martyna. Na cm. w Mordach żegnali ją przyjaciele, koledzy, młodzież, była osobą lubianą i szanowaną.

J. sam pozostał na gosp. Wspierany był przez rodzinę syna Floriana. 2 XII 1978 zawarł związek małż. z wdową Heleną Lisiecką, działaczką ruchu robotniczego, radną WRN w W., prezesem Gminnej Spółdzielni w Sarnakach. Jej pasją było malarstwo i działalność kulturalna, teatr, muzyka. J. połączyły z żoną polityka i pasja artystyczna. Żartował, że w sojuszu robotniczo-chłopskim był siłą przewodnią.

Miałem okazję poznać osobiście panią Helenę. Podczas spotkania opowiedziała mi, że pochodzi ze wschodu, z okolic Winnicy. Przeżyła głód na Ukrainie w l. 1931-33. Opowiadała o tysiącach umierających ludzi i o kanibalizmie, o ojcu, który uratował młodego chłopaka – pioniera od śmierci. Ojciec Heleny był kierownikiem szk. Później ten młody człowiek wydał jej ojca w ręce NKWD. Ojciec już nie wrócił, został zamordowany. Dodała na końcu, że jestem pierwszą osobą, której to opowiedziała w Polsce. Obawiała się – dopowiedziała – że posiadanie przez nią tej wiedzy może być przyczyną represji ze strony władz. Uspokoiłem ją, był już 2000 r. H. Lisiecka-Jaszczuk zm. 23 VII 2007, została pochowana na cm. w Sarnakach. Otrzymałem na pamiątkę z jej kolekcji obraz przedstawiający czerwone maki.

Obok rolnictwa i uprawy ziemi wielką pasją J., której poświęcał się w wolnych chwilach, była poezja. Zadebiutował w 1937 r. w jednodniówce „Idzie wieś”. Podczas okupacji drukował swoje wiersze i artykuły w biuletynach: „Pikieta Wolności” i „Idzie Wolność”. Po wojnie jego utwory drukował „Dziennik Ludowy”, „Zielony Sztandar”, „Twórczość Ludowa” i inne czasopisma. W 1986 r. wydał tomik wierszy pt. Z Podlasia (II wyd. poszerzone 2002). Jego wiersze, pełne liryzmu i chłopskiej zadumy, opiewają piękno rodzinnego Podl. Mówią o ludzkich sprawach i ludziach. Autor zachwyca się pol. ziemią, rosnącym drzewem, polami, wiosennym słońcem. Ukazuje miłość do rodziny, ziemi i ojczyzny. Opisuje pracę w gosp., na roli, prze-żywa ludzkie kłopoty i smutki.

Po transformacji ustrojowej J. działał w strukturach PSL. Po śmierci żony przystąpił do rozszerzenia swoich wspomnień. Nie był to już pełen temperamentu polit. działacz ruchu ludowego. Miał wsparcie w rodzinie syna Floriana, bardzo kochał wnuczki – Małgorzatę i Lidię. Zm. 30 XI 2010, został pochowany na cm. w Mordach.


Jaszczuk S., Kwiaty i plamy, W 2001; Jaszczuk S., Wprowadzenie reformy rolnej w siedleckim. Wspomnienia osobiste. „Rocznik Historyczny Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego”, W. 2005, nr 21; Gmitruk J., Konspiracyjny ruch ludowy w obwodzie siedleckim, „Roczniki Dziejów Ruchu Ludowego” 1972, nr 4; Lewandowska S., Ruch oporu na Podl. 1939-44, W. 1976; Hirsz Z. J., Terenowa prasa konspiracyjnego ruchu ludowego 1939-45, W. 1977; Mańkowski Z., Między Wisłą a Bugiem 1939-44. Studium o polityce okupanta i postawach społeczeństwa, L. 1978; Gmitruk J., Matusak P., Nowak J., Kalendarium działalności bojowej BCh, W. 1983; Gmitruk J., Matusak P., Wojdyło W., BCh, W. 1987; Kasperek J., Konspiracyjny ruch ludowy na Lubelszczyźnie 1939-44, W. 1988; Gmitruk J., Konspiracyjny ruch ludowy w rejonie bielsko-podlaskim w latach okupacji niemieckiej 1939-44, „Rocznik Bielskopodlaski” t. I, B. Podl. 1993; Gmitruk J., Skazani na zagładę. Jeńcy i partyzanci radzieccy a BCh 1941-45, W. 2001; Doroszuk T., Bastion Podlaski. konspiracyjny ruch ludowy na Podl. 1939-44, W. 2005; Gmitruk J., Stefan Skoczylas 1918-45 (biografia dowódcy BCh na Podlasiu), W. 2008.

(autor Janusz GMITRUK)