MESSERSCHMIDT Karol


M. ur. się 28 IV 1905 w rodzinie ewangelickiej pochodzenia niem. we wsi Kalwaryjka (gm. Kąty, pow. grójecki), szk. podstawową i gim. ukończył w Grójcu. W 1926 r. rozpoczął studia na Wydz. Teologii Ewangelickiej UW, po ich ukończeniu został ordynowany przez ks. bp. Juliusza Burschego (1933) na księdza Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego (KEA). Przez pierwsze dwa lata służby pełnił obowiązki wikariusza par. w Starej Iwicznej (po wojnie uratował jej arch. przed rozproszeniem), w VIII 1935 został powołany na stanowisko kapelana ewangelicko-augsburgskiego w WP; pełnił obowiązki szefa Służby Duszpasterskiej i prob. przy Dowództwie Okręgu Korpusu III w Grodnie. Z jego inicjatywy powstawały koła opieki nad żołnierzami ewangelikami. Jako czł. Polskiego Białego Krzyża brał udział w pracy kult.-ośw. i organizowaniu nauki jęz. pol. dla żołnierzy, którym brakowało wykształcenia.

M. czuł się Polakiem i dlatego – jak innym pol. duchownym ewangelickim w czasie okupacji – groziła mu eksterminacja ze strony hitlerowców. Był poszukiwany przez gestapo z powodu oskarżenia przez volksdeutschów, że „wynaradawiał Niemców”. Ukrywał się w W. pod fałszywym nazwiskiem Buczyński. W I 1943 został aresztowany w łapance i osadzony na Pawiaku, a następnie wysłany transportem kolejowym do obozu w Majdanku. Pod L. udało mu się wyskoczyć z pociągu z kilkoma innymi więźniami. Skręcił wtedy nogę, lecz w pierwszej chałupie, w której poprosił o pomoc, nakarmiono go i opatrzono. Dotarł do swojej willi w Żabieńcu k. Piaseczna, gdzie ukrywał się do końca wojny.

Bezpośrednio po wojnie (wg niektórych danych zgłosił się ponownie do wojska w 1945 r.) zabezpieczał mienie poewangelickie na Ziemiach Odzyskanych, pracował także w W. jako monter. W 1947 r. powołano go do WP w st. kpt., gdzie zastępował szefa Służby Duszpasterskiej przy MON. Z powodu rozwiązania w 1950 r. ewangelickiej służby duszpasterskiej został zwolniony z wojska. W następnych l. był seniorem i konseniorem diecezji warszawskiej (odpowiednio: bp. i z-cą bp. diecezji), a jednocześnie pełnił obowiązki administratora par., m.in. w Węgrowie w l.: 1949-52 oraz 1957-75 (pozostałe par. to: Żyrardów, Nowy Dwór Maz., Płock, Pułtusk, Łowicz, Kutno, Białystok, Łomża). Kilkuletnia przerwa między tymi okresami wynikała prawdopodobnie z konfliktu w par. warszawskiej, w wyniku którego doszło do powołania drugiej parafii przy ul. Puławskiej (przy odbudowanym po wojnie b. kościele garnizonowym, dawna ros. cerkiew wojsk.), w której M. od V 1952 do emerytury w 1975 r. był administratorem. Decyzja o odwołaniu księdza w III 1952 całkowicie zaskoczyła parafian węgrowskich i zahamowała wiele pilnych prac, w tym remontowych. On sam napisał w liście z tamtego okresu, że nie występował o zwolnienie go z funkcji proboszcza.

M. miał ojcowski stosunek do starych ludzi. Po wojnie w swojej kancelarii pozwolił mieszkać za parawanem bezdomnej parafiance – wspominała siostra Alina, jedna z pierwszych diakonis służących w „Sarepcie”. Jego marzeniem było zorganizowanie w okolicach W., na bazie nieruchomości należących do KEA, domu dla starszych osób. Spośród kilku lokalizacji wybrano Węgrów, jednak z powodu niespodziewanej zmiany administratora działania w tej sprawie zostały przerwane. Cel udało się osiągnąć dopiero w czasie drugiej „kadencji” M. – na pocz. l. 60. Prob. zachęcał rodziny ewangelickie, wspólnie z Radą Zborową i za pośrednictwem publikacji w prasie kościelnej, do osiedlania się w Węgrowie. Skutki okazały się połowiczne (przyjechało kilka rodzin), ponieważ trudno było zapewnić przybyszom godziwe warunki bytowe. W rezultacie po pewnym czasie część z nich opuściła miasto. W V 1952 par. węgrowska posiadała 12 wyborców tzn. płacących składki i uprawnionych do głosowania w wyborach do Rady Zborowej; razem z rodzinami mogło być więc ok. 40 wiernych. W informacji za 1960 r. administrator wykazywał 15 zarejestrowanych parafian, tzn. płacących składki i 30 niezarejestrowanych. Przez cały ten r. 18 osób przystąpiło do Komunii Świętej, jedno dziecko uczyło się religii, zdarzył się jeden pogrzeb, nie było chrztów, nie udzielono żadnego ślubu, nikt nie przystąpił do konfirmacji.

Życie parafialne ożywił dopiero dom opieki „Sarepta” (pierwszych lokatorów zaczęto przyjmować w 1962 r., uroczyste poświęcenie odbyło się jesienią 1963 r.), w którym – po dobudowaniu piętra w zabytkowym budynku plebanii – uzyskano 35 miejsc w 15 pokojach. W każdym mieszkało po 2-3 pensjonariuszy, mieli do dyspozycji umywalki z ciepłą i zimną wodą, a na korytarzach łazienki i ubikacje. Dom posiadał centralne ogrzewanie, na parterze znajdowały się: kuchnia, jadalnia, kancelaria, magazyn, świetlica z bibl. i fortepianem. Choć za pobyt należało płacić (pocz. 700 zł miesięcznie plus 5 tys. zł tytułem spłaty pożyczki na remont i wyposażenie domu), to zachowane listy świadczą o tym, że chętnych zgłaszało się więcej niż było miejsc i prob. miał problem, kogo przyjąć w pierwszej kolejności. Od początku swojego istnienia dom nie był samowystarczalny, wymagał ofiar i dotacji. (W końcu 2016 r., po 54 latach działalności, został zamknięty).

Równoległą pasją M. było bibliotekarstwo. W pierwszej połowie l. 50. pracował w BUW, od połowy l. 50. – w bibl. Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej (ChAT) w Chylicach, w następnych l. (do 1976) kierował bibl. tej uczelni w siedzibie warszawskiej. Za pracę organizacyjną, a szczególnie za ratowanie i uporządkowanie księgozbiorów b. Wydz. Teologii Ewangelickiej UW otrzymał z okazji przejścia na emeryturę list dziękczynny od ks. prof. Woldemara Gastparego, rektora ChAT.

Za służbę w Kościele i duszpasterstwie ewangelickim w WP M. został odznaczony Krzyżem Kawalerskim OOP (X 1980), awansował także do st. majora.

Zm. w W. 14 VI 1991 i został pochowany na tamtejszym cm. ewangelickim.


Hause J. ks
., W służbie Kościoła i ojczyzny. Śp. ks. mjr Karol Messerschmidt, „Kalendarz Ewangelicki” 1992; Bartel O., Z przeszłości protestantyzmu w Węgrowie. W trzechsetlecie istnienia ewangelicko-augsburskiej parafii w Węgrowie, „Strażnica Ewangeliczna” 1951, nr 11; Messerschmidt K. ks., Węgrów wczoraj i dziś, „Strażnica Ewangeliczna” 1958 nr 13; Messerschmidt K. ks., Ewangelicki Dom Opieki „Sarepta” w Węgrowie, „Kalendarz Ewangelicki” 1982; Hause J. ks., Historia Domu Opieki „Sarepta” w Węgrowie, „Kalendarz Ewangelicki” 1995; Michelis Z. ks., 300-lecie ewangelickiej Warszawy, „Strażnica Ewangeliczna” 1952, nr 12; Gastpary W. ks., Protestantyzm w Polsce w dobie dwóch wojen światowych, część druga 1939-1945, W. 1981; Hause J. ks., Wspomnienie. W służbie Kościoła i ojczyzny, „Zwiastun” 1991, nr 15-16; Cybulski T., Parafia Ewangelicko-Augsburska w Płocku od 1804 do 1956 r., Toruń 2012; Dokumenty parafialne, w tym korespondencja między Janem Klemmem a M., przechowywane w Arch. Par. KEA w Węgrowie; niepublikowane rozmowy z diakonisami: s.s. Aliną Ciosk, Danielą Ferek, Anielą Kawulok oraz z ks. seniorem Włodzimierzem Nastem (2011-2); informacja ustna (notatka) uzyskana w Par. KEA Wniebowstąpienia Pańskiego w W. (2017); Majewski J. S., Ewangelicy spod Warszawy, „Gazeta Wyborcza” z 10 IX 2010, za: http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,54420,8355991, Ewangelicy_spod_Warszawy.html; zdjęcie udostępnione przez siostrę Anielę Ka-wulok, na zdjęciu: ks. M. wśród diakonis przed węgrowską „Sareptą, od lewej sio-stry: Daniela Ferek, Wanda Morawiec, Alina Ciosk, Krystyna Pilch, obok księdza – gościnnie Janina Orłowska, wspierająca dom opieki. Nazwa Ewangelickiego Domu Opieki „Sarepta” nawiązuje do nazwy miejscowości, w której w IX wieku przed naszą erą wdowa ugościła proroka Eliasza, dzięki czemu później nie zabrakło w jej domu oliwy i mąki.

(autor Hanna ŚWIESZCZAKOWSKA)