Ur. 22 II 1801 r. w Rąbieży w pow. węgrowskim. S. Grzegorza i Agaty z Roguskich h. Ostoja. Do rodziny należała części dóbr Rabież oraz wsi Połazie Ogrodzona Łąka, Zawady i Żelazów. Pamięć o tym uczestniku powstania listopadowego przetrwała do naszych czasów dzięki legendzie, którą przedstawił Leszek Zalewski w książce Ziemia liwska. Ludzie. Miejscowości. Wydarzenia. Poznał ją od rozmówców z okolic Pniewnika. Według ich relacji Gdy w 1812 r. Napoleon ciągnął na Moskwę 16 letni Maciej Roguski - Samuel – wykradł ojcu broń i konia i przyłączył się do oddziałów polskich. Znacznie później odwiedził rodzinę, z dość znacznym majątkiem w kosztownościach, a w Paryżu pozostawił własny pałacyk. W trakcie pobytu w Szczurowie zmarł i został pochowany na cmentarzu w Pniewniku. Losy paryskiego pałacyku nie są znane.

Bohaterem legendy jest uczestnik powstania listopadowego, oficer ułanów, którego pomnik na cm. przykościelnym w Pniewniku ma napis: S.P. Maciej Roguski Oficer B. Wojsk Polskich Przeżywszy Lat 72 U.M. 19 grudnia 1870 R. Pamięć o nim przetrwała długo bowiem w walkach toczonych podczas powstania w okolicach Liwa, Węgrowa, Jarnic i Dobrego brała aktywny udział miejscowa drobna szlachta i chłopi. Dzięki ich pomocy wysłany przez płk. Dębińskiego w d. 3 IV z Liwa w okolice Ossówna i Dobrego oddz. kilkudziesięciu kawalerzystów z dywizjonu 1. Pułku Jazdy Mazurów otoczył i wziął do niewoli żołnierzy szw. tyraspolskiego psk. Dostał się do niej szef szw. baron Rambach 2-3 oficerów, 60 szaserów z końmi i pełnym uzbrojeniem oraz 43 spieszonych. Lepsze konie wzięli Mazurzy , a słabsze oddano chłopom „którzy dzielnie z oddana im bronią wspierali działania Mazurów. Także zbędną broń(pałasze, pistolety i landwerki) przekazano chłopom i mniej zamożnej szlachcie , gdyż Dembiński widział ich zapał „wielką i chęć pomszczenia krzywd im przez nieprzyjaciela wyrządzonych.

R. wstąpił do armii Król. Pol. 21 VIII 1820 r. Wg. Roberta Bieleckiego w d. 11 IV 1824 r. został podoficerem 1 puł. Podczas powstania listopadowego w d. 8 VI 1831 r. został mianowany ppor. 1-go puł i 10 VI skierowany do 6-go psk. W d. 12 VII 1831 r. był przez gen. Giełguda awansowany na por. tego pułku. Biogram R. zawiera informacje, że przybył do Francji 2 III 1832 r. oraz, że Należał początkowo do zakładu w Besancon, nie wziął udziału w wyprawie frankfurckiej, 17 V 33 wysłany do St -Brieic. Bieleckiemu nie są znane jego dalsze losy we Francji.

R. w 1835 r. jest na liście osób, które nie skorzystały z amnestii po upadku powstania i którym skonfiskowano maj. W zb. BN przechowywane są dokumenty i korespondencja, którą z R. podczas pobytu na emigracji we Francji prowadził jego brat ks. Jan Roguski (zob.) prob. w Sławatyczach. Dokumenty te zostały udostępnione na stronach cyfrowej bibl. Polona.pl. Jednym z dokumentów jest potwierdzony w Besancon podpisami oficerów 1 puł i 6 psk oraz pieczęcią pułkową dokument informujący o służbie wojsk. R. w czasie powstania. Dokument zatytułowany Woysko Polskie. Pułk 1 Ułanów. Stan Służby Roguskiego Macieja Podporucznika tegoż Pułku zawiera informację, że R. awansował na Podporucznika dnia 9 Czerwca z przeznaczeniem do 6-go Pułku Strzelców Konnych. Wymienia także nazwy kampanii, batalii i potyczek, w których R. uczestniczył podczas powstania. W d. 8 II brał udział w potyczce pod S., a w d. 12 i 13 II w walkach pod Liwem gdzie szwadron do którego należał zasłaniał reytaradę cofającego się korpusu poten czas Generała Skrzyneckiego. Nast. 18 i 19 II walczył pod Zakrzewem, 25 II w bitwie pod Grochowem, a dnia 26 III pod Ostrołęką. W d. 14 IV walczył ponownie pod Liwem i Jarnicami. Wacław Tokarz tak pisze o udziale jego pułku w bitwie pod Liwem Jedynym szczęśliwym momentem tej całkowicie bezcelowej walki było użycie pułku 1-go ułanów na wschodnim brzegu Liwca. Pułk ten, zjawiwszy się niespodzianie na lewem skrzydle Ugriumowa, rozbił początkowo dywizjon ułanów, a następnie trzy szwadrony strzelców konnych rosyjskich, biorąc im 230 jeńców. Gdyby Umiński rzucił tutaj całą swą wyborową dywizję kawalerii, następstwa mogły być znacznie donioślejsze.

R. wraz ze swoim puł brał udział 16 V w potyczkach pod Pożetyczą, Długosiodłem i Akacją, a d. 23 V w Puszczy Białowieskiej i dn. 31 V pod Lidą. Po oddelegowaniu do 6 psk walczył w d. 19 VI pod Wilnem, a d. 10 VII pod Powondeniem. W dokumencie jest mowa, że w d. 19 VII 1831 r. z korpusem gen. Chłapowskiego przeszedł do Prus. Wielokrotnie namawiany przez rodzinę dopiero w 1852 r. podjął starania o zgodę władz na powrót do kraju. Informacja o jego amnestii była dwukrotnie drukowana na łamach „Kuriera Warszawskiego”. Pierwszy raz w 1853 r., a drugi w 1860 r. W aktach deputacji szlacheckiej i kancelarii marsz. szlachty gub. warszawskiej odnotowano, że emigrant R. ma zezwolenie na powrót do kraju bez przywrócenia praw szlachectwa. Jego bracia: ks. Jan Roguski oraz Jakub Krzysztof i Leonard Marcin zostali wylegitymowani ze szlachectwa i wymieniono ich w spisie szlachty Król. Pol. O możliwości odzyskania zajętego maj. informował R. brat ks. Jan w liście z 21 IV 1863 r., w którym pisał o ukazie carskim z 8/29 IX 1860 r. nakazującym zwrot nie sprzedanych jeszcze maj. drobnych osobom powracającym z emigracji lub ich sukcesorom.

R. powrócił do kraju po 1863 r. Zm. 19 XII 1870 r. w Szczurowie.


Bielecki R.
, Słownik biograficzny oficerów powstania listopadowego, W. 1998, t. III. L-R; Bielecki R., Zarys rozproszenia wielkiej emigracji we Francji 1831-1837, W.-Łódź 1986, Zalewski L., Ziemia liwska. Ludzie. Miejscowości. Wydarzenia, W. 2002; Strzeżek T., Polska ofensywa wiosenna w 1831 roku, Oświęcim 2010; Piotrowski P. J., Lista imienna osób mających udział w rewolucji, niekorzystających z udzielonej amnestyi i wysłanych zagranicę (1830-1835), „Tygodnik Petersburski”, 1835, nr 58; Roguski M., Śladami napoleońskiej legendy. Oficerowie i żołnierze powstania listopadowego z powiatu węgrowskiego i dawnej ziemi liwskiej, „Rocznik Liwski”, Liw 2015, t. VIII; BN, Spuścizna po ppor. Macieju Roguskim, emigrancie do Francji po powstaniu listopadowym 1832-1863, Rps, akc 8723; AGAD, Deputacja Szlachecka i Kancelaria Marszałka Guberni Warszawskiej, sygn. 156.


(autor Mirosław ROGUSKI)