PASIAK Aleksander


Ur. 4 IX 1887 jako s. Walentego i Katarzyny z d. Dziedzic w rodzinie chłopskiej we wsi Krzesk w pow. siedleckim. Uk. 3-klasową szk. elementarną. W 1904 rozpoczął naukę w Sem. Naucz. w Siennicy, pow. miński, z którego 28 II 1905 został wydalony za udział w strajku szk. Nast. pracował na stanowisku pisarza gm. w Krzesku i naucz. w tajnej szk. w Grochówce. W 1907 zorganizował w Krzesku jedno z pierwszych na ziemiach zaboru ros. Koło Młodzieży Wiejskiej „Zabawa”. Był słuchaczem tajnego kursu dla naucz. szk. wiejskich organizowanych przez Władysława Rytla, które były prowadzone przez działaczy rozwiązanego przez władze carskie PMS. Nast. złożył jako ekstern państw. egzamin naucz. w gim. w S. i 1910-1912 pracował jako naucz. w prywatnej szk. elementarnej w S., równocześnie organizuje (także w roli wykładowcy) dwumiesięczne tajne kursy dla naucz. w: Tarkówku Małym, pow. siedlecki, Woli Orzechowskiej, pow. sokołowski i Galicynowie, pow. węgrowski. W l. 1912-1918 zapoznał się z materiałami kursów: rolniczego, korespondencyjnego, rachunkowości, pedagogicznego, medycznego, humanistycznego, przyrodniczego, bibliotekarskiego, administracyjno-samorządowego i spółdzielczego. W 1912 założył pismo dla młodzieży „Drużyna”. W l. 1912-1920 uczył przedmiotów ogólnokształcących na 5-miesięcznych kursach zimowych w męskiej Szk. Rolniczej oraz na rocznych kursach żeńskich w Szk. Gospodarstwa Wiejskiego w Nałęczowie. Jako czł. Narodowego Zjednoczenia Chłopskiego propagował organizowanie na terenie Król. Pol. związków paramilitarnych w postaci ruchu junackiego. W tym celu odbył kurs w Brzuchowicach pod Lw. (XI 1913). Przed wybuchem I woj. świat. przeszedł przeszkolenie wojskowe w Drużynach Bartoszowych we Lw. Od 1914 pisał korespondencje do pisma NZCh „Ludu Polskiego”. Prowadził działalność charytatywną z ramienia Towarzystwa Gniazd Chłopskich jako opiekun i nauczyciel w ośrodku dla osieroconej młodzieży wiejskiej w Krzesku. Ponadto zachęcał młodzież chłopską do wstępowania do drużyn wojskowych. Gdy wybuchła I woj. świat. założył POW na terenie Krzeska. Jesienią 1915 zainicjował w Krzesku wśród młodzieży wiejskiej naukę kursów wieczorowych. Nauka młodzieży na kursach wieczorowych odbywała się zimą, wieczorami w budynku szkoły początkowej. Budynek szkoły został przez młodzież z Krzeska odremontowany i przystosowany do spotkań. Wcześniej budynek szkoły Niemcy przeznaczyli na stajnię, w której trzymali konie. Ze składek członkowskich do zajęć dydaktycznych została zakupiona duża mapa Europy i dwa duże specjalnie zrobione na zamówienie w W. portrety Konrada Prószyńskiego i Mieczysława Brzezińskiego. W 1915-1916 i 1916-1917 kursy odbywały się codziennie przez 5 miesięcy i uczęszczało na nie ok. 70 osób. Plan zajęć na kursach opracował P., który obejmowały m.in.: 120 godz. nauki jęz. pol., arytmetyki (120 godz.), historii i geografii (40 godz.) i przyrody (30 godz.). Bardziej widoczna była działalność teatralna. 1 I 1916 wystawione zostały trzy jednoaktówki Placek, Cudowny doktor Bolesławicza i Korale. Kolejną pozycją krzeskiego teatru było wystawienie sztuki „Świt” wg Gensówny. Sztukę wystawiano kilkakrotnie. Dzięki zaangażowaniu się P. młodzież włączyła się w kolportaż prasy pol. dla wsi, m.in. rozprowadzano w Krzesku pisma: „Zorzę”, „Lud Polski” „Polak”, „Gazeta Poranna” oraz broszury „Chłopy, źle się dzieje”, „Za wiarę”. Za przykładem P. młodzież krzeska włączyła się w działalność, społ. biorąc udział w akcji zorganizowanej przez RGO pod hasłem „Ratujmy dzieci”. W VI 1916 P. został zaproszony przez RGO pow. siedleckiego, przygotował odczyt, w którym nawiązał do tradycji Konstytucji 3 maja, przekonywał o konieczności zadbania o pol. lud, zwłaszcza o tych, którzy najbardziej cierpią z powodu wojny - dzieci. Po jego odczycie młodzież przystąpiła do kwestowania zbierając 40 rubli, które wpłacono do Banku Przemysłu i Handlu. Ponadto P. był inicjatorem kwesty pod hasłem „Ratujmy dzieci” dla uczniów Szkoły Zembrzuskiej w S.

Gdy tylko wymagała tego racja stanu, wstąpił w szeregi tworzącego się WP, aby walczyć o niepodległość odrodzonego państwa pol. W l. 1922-1925 ponownie pracował jako naucz. w Szk. Rolniczej w Nałęczowie, nast. w Starej Wsi, pow. siedlecki. Był współzałożycielem w 1925 OSP oraz uczestniczył w budowie 7-klasowej szk. powsz. w Krzesku Nowym. W l. 1928-1930 pracował jako inspektor samorządu gm. w wydziale pow. w S. Za głoszenie poglądów lewicowych został usunięty z pracy. Na nowo związał karierę zawodową ze szk. Powrócił do pracy w szkolnictwie rolniczym, w l. 1933-1936 pracował w Mieczysławowie, pow. kutnowski, nast. 1936-1939 w Dęblinie. Był czł. PSL „Piast”, od 1931 SL. Przez cały czas utrzymywał kontakt z rodzinnym Krzeskiem, gdzie organizował kółko rolnicze oraz współpracował z kołem ZMW RP. Uczestniczył jako gospodarz w obrzędzie dożynkowym w VIII 1936. Na jego zaproszenie przybył Szczepan Ciekot, który zabrał głos w trakcie dożynek, przemawiając do członków ZMW „Wici”. Na początku okupacji hitler. powrócił do Krzeska. Aktywnie włączył się walkę z najeźdźcą jako żołnierz BCh. W 1941 założył Spółdzielnię Spożywców „Krzeszczanka” i został jej prezesem oraz rozpoczął działalność konspiracyjną. Jest autorem słów ilustrujących działalność zbrojną pol. podziemia: „A po zachodzie słońca, gdy jeszcze zorze jaśniały, wychodzili na powierzchnię rycerze Polski podziemnej, »chłopcy z lasu«, partyzanci i tam dokąd doleciała kula z ich karabinów była wolna Polska”. W jego domu znajdowała się tajna drukarnia, w której drukowano ulotki. Uczestniczył w kolportażu prasy i przekazywaniu aprowizacji dla żołnierzy BCh. Na jego posesji, w Krzesku-Królowa Niwa mieścił się punkt kolportażu prasy, którą potem przekazywano na teren obwodu radzyńskiego. Stąd ulotki i prasę konspiracyjną rozprowadzano na terenie Podokr. IVa. Z ramienia SL „Roch” był z-cą Delegata Rządu w pow. siedleckim. Aktywnie uczestniczył w tajnym nauczaniu. Z ramienia „Trójki” Powiatowej TON w pow. siedleckim pracował w ramach Powiatowej Komisji Oświaty i Kultury. W 1941 dyr. Tadeusz Tomaszewski, wykorzystując nową sytuację wobec faktu powstania Obowiązkowej Dokształcającej Zawodowej Szkoły Rolniczej, zatrudnił wielu naucz., m.in. P., który nauczał przedmiotów ogólnokształcących. Delegatem Rządu był Zygmunt Chrzanowski z ramienia SN. Stosunki między Chrzanowskim a P. nie układały się najlepiej. Jego rola ograniczała się jedynie do luźnych kontaktów z Chrzanowskim, który skupił pełnię władzy administracyjnej w pow. Działalność P. była utrudniona przez delegata, który go odsunął od tej funkcji. W związku z tym w drugiej poł. III 1944 ruch ludowy odwołał P. z zajmowanego stanowiska i do końca nie desygnował swego przedstawiciela do Delegatury. Brał udział w pracach związanych z wypracowaniem przez ludowców wizji demokratycznego modelu szkoły.

Po zajęciu Polski latem 1944-1945 przez ACz, został czł. PSL, szedł w skład Prezydium ZW, czł. WRN w L. Kierował Referatem Szkół Rolniczych i Wiejskich Szkolenia Wychowania Społ. w MR i RR Tymczasowego Rządu RP, organizując m.in. Szk. Wychowania Społ. w Krzesku. Szk. Wychowania Społ., którą kierował P. działała od 15 III 1945. Mieściła się w pałacu Marchockich w Krzesku. Uczęszczali do niej chłopcy i dziewczęta. Wykładano przedmioty: historia wsi, historia sztuki i kultury polskiej, literatura ludowa, historia zmian ustrojowych w Polsce i w innych państwach, rozwój stosunków ekonomicznych w świecie, organizacji społ., wychowanie młodzieży, spraw oświatowych, stosunki polityczne, międzynarodowe i w kraju. Do Szkoły Wychowania Społecznego uczęszczało 23 uczniów.

Był inicjatorem odbudowania Spółdzielni Pszczelarsko-Ogrodniczej w S. P. w 1946 został przeniesiony na stanowisko wizytatora szk. rolniczych Woj. Urzędu Ziemskiego w L. Mieszkał w Jakubowicach Murowanych gm. Wólka pow. lubelski. 17 XII 1946 została zgłoszona lista na posłów PSL do Komisji Wyborczej Okręgowej nr 18 S. P. znalazł się na Liście nr 5 PSL na pozycji 8. Odległa pozycja nie dawała gwarancji na dostanie się do Sejmu.

Po ucieczce Stanisława Mikołajczyka P. został usunięty z ZW PSL. Od 1948 czł. SL, nast. ZSL. W 1950 pracował w Departamencie Oświaty Rolniczej MR i RR. W l. 1951-1954 został zatrudniony w Centrali Rolniczej Spółdzielni „SCh”. Od 1954 na emeryturze. Nast. zamieszkał w Rembertowie. Jego marzeniem było spocząć w Krzesku: „Krzesku… wiosko moja rodzinna… żegnam cię… Żegnam twoje stare chaty z omszałymi strzechami, nada-jącymi charakterystyczny ton krajobrazowi polskiemu. Żegnam drogę »przez wieś«, gdzie wszystkie dziecinne lata spędziłem z hurmą umorusanych jak i ja, a rozbawionych aż do umęczenia współrówieśników; tę drogę która była naszym boiskiem, naszym stadionem, najulubieńszym miejscem zabaw i uciech dziecinnych… Żegnam wszystkie drogi i ścieżki polne na obszarze gruntów Krzeska. Wszystkie one po wielokroć razy zawierały znajomość z moimi najczęściej bosymi stopami. Żegnam »nasz las«, w którym znaliśmy każde drzewo, każdy krzak, każdego niemal ptaka, bo wiedzieliśmy o każdym gnieździe, o ilości znajdujących się w nim jajek czy wyklutych piskląt, ochranialiśmy je i jeżeli może czasami wyrządziliśmy im krzywdę, to tylko przez nieświadomość i nadgorliwość opiekuńczą… Żegnam was pola i niwy, po których nadreptałem się jako »podtrzódka« owce i krowy pod »kierownictwem« wytrwałych pasterzy, jakimi byli, świeć Panie nad ich duszami - Kurowski czy Prokopiak, albo pomagając ojcu w robotach polnych najwięcej przez prowadzenie konia przy orce. Żegnam was z żalem łąki i smugi, gdzie wiele czasu spędziłem czy to przy romantycznych sianokosach, czy jeszcze romantyczniejszych późno wieczorowych popasach koni i bydła w towarzystwie całej zgrai chłopaków przy paleniu ogniska. Kolegów nie żegnam, bo oni już zdążyli mnie pożegnać. Zostało tylko dwóch, ale nie wiemy, który z nas pierwszy z brzegu. Żegnam tylko przyjaciół, których już nie tak wielu pozostało. Reszta to ludzie, z którymi nie można było się porozumieć, ludzie młodsi, ludzie z innego świata, w którym rządzą inne prawa, pozwalające (w ich rozumowaniu…) na przywłaszczaniu sobie mienia społecznego. I nie tylko społecznego, bo »kantowanie« bliźniego jest przez nich uważne za dodatni objaw sprytu, za jedną z potrzebnych umiejętności życiowych. »Ten w życiu nie zginie« - i że to patrzą na niego z pewnego rodzaju szacunkiem. My, starzy, mieliśmy szacunek do innego rodzaju ludzi. Za naszych czasów złodziei publicznie bito kijami, zgodnie z opinią ogółu. Żegnam cię wiosko cała, tonąca w zieleni sadów, lip i topoli. Dla ciebie i dla twoich mieszkańców chciałem oddać wszystkie swoje siły i umiejętności. I gdziekolwiek los mnie rzucił zawsze myślałem o Tobie. Snułem plany, co to ja tam zrobię, jak osiedlę się w Krzesku na stałe. Jak to się ludzie zorganizują… Jak wspólnymi skoordynowanymi siłami podniesiemy oświatę ogólną, jak poprowadzimy gospodarstwa w oparciu o zasady naukowe i wieloletnie doświadczenia ludzi praktycznych. Jak to pobudujemy piękne domy, doskonałe drogi, różne zakłady użyteczności społecznej. Niewiele z tego dało się wykonać. Zły los i źli ludzie nie dopuścili, rzucali mną jak piłką. Marzeniem moim było w końcu - chociaż ostatnie dni żywota spędzić w Krzesku i tu oczy zamknąć… I to się nie udało. Paskudny los. Ostatnim moim życzeniem jest, aby chociaż kości moje zostały pogrzebane w ziemi przy moich rodzicach i rodzinie, gdzie żyli i męczyli się moi dziadowie i pradziadowie…”.

Zm. 16 VII 1968, został pochowany na cm. par. w rodzinnym grobie w Krzesku.

 

Słownik biograficzny działaczy ruchu ludowego. Makieta, W. 1982, s. 311; Boruta T., Koło młodzieży w Krzesku w latach I wojny światowej, „Szkice Podlaskie”, z. 9, 2001, s.199-205; Charczuk W., Kartka z dziejów Ochotniczej Straży Pożarnej w Krzesku (lata 1925-1929), „Podlaski Kwartalnik Kulturalny” nr 2, 2010, s. 36-40; Doroszuk T., Bastiony Podlasia. Konspiracyjny ruch ludowy na Podlasiu 1939-1944, W. 2005; Krawczak T., W szlacheckim zaścianku, W.-S. 1993; Korneć G., Tajna oświata na południowym Podlasiu i wschodnim Mazowszu 1939-1944, S. 2006, s. 344; Zniszczyć PSL. Działania Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego wobec ruchu ludowego w województwie lubelskim w latach 1944-1956. Wybór źródeł. Wybór, opracowanie i wstęp J. Romanek, W.-L. 2009, s. 143; Romanek J., Ruch ludowy w województwie lubelskim w latach 1944-1949, L 2013, s. 248; Szczechura T., Ruch ludowy w Siedleckiem, W. 1984, s. 45-47; Ruch ludowy na Mazowszu, Kurpiach i Podlasiu, red. nauk. A. Łuczak, W. 1975, s. 350; Zawadzka A., Szkoła siedlecka w okresie okupacji hitlerowskiej 1939-1944, W. 1986, s. 102, 126; Lewandowska S., Okupowanego Mazowsza dni powszednie 1939-1945, W. 1993, s. 134; Bechta M., „...między Bolszewią a Niemcami”. Konspiracja polityczna i wojskowa Polskiego Obozu Narodowego na Podlasiu w latach 1939-1952, W. 2008, s. 133; Tarkowski P., Biała Podlaska w latach 1944-1989, B.Podl. 2011, s. 57; Muzeum Zespołu Szkół w Krzesku-Królowa Niwa, Aleksander Pasiak 1887-1968, oprac. D. Oleksiuk, M. Żurawska (album); AZHRL, Pasiak A., Wspomnienia osobiste i działacza społecznego 1887-1959, rkps, sygn. P-132;AAN, Delegatura Rządu, Departament Spraw Wewnętrznych, sygn. 202/II-12, k. 174; tamże, Komenda Obszaru Warszawskiego AK, sygn. 203/X-67, Raport miesięczny za IV 1944, k. 72; AIPN, sygn. 1580/31, Materiały dotyczące zabezpieczenia i przeprowadzenia wyborów 1947 Siedlce, k. 75; Kronika Krzeska, spisana przez Cz. Zbuckiego; Kronika Koła Młodzieży Wiejskiej „Wici” w Krzesku; zb. pryw. J. Aleksandrowicza.

(autor Wiesław CHARCZUK)