WERESZKO Aleksander


Ur. się 11 I 1917 we wsi Zakanale pow. bialski, woj. lubelskie. Jego rodzice Józef i Anna z d. Czurak byli szanowanymi właścicielami 15 ha gospodarstwa, które musiało wyżywić sześcioro dzieci. W 1936 r. ukończył z odznaczeniem Seminarium Nauczycielskie w Leśnej Podl., pow. bialski, woj. lubelskie. Po ukończonym gim. zgłosił się na ochotnika do wojska. Dostał przydział na dywizyjny kurs podchorążych rezerwy piechoty przy 22 pp w S. Jako elew dostał propozycję przejścia do zaw. Oficerskiej Szk. Podchorążych Piechoty w Komorowie k. Ostrowi Mazowieckiej. Ostatni rok nauki przerwał wybuch wojny. Podchorążowie ostatniego r. automatycznie awansowali na ppor. i otrzymali przydziały do pułków liniowych. W. otrzymał przydział do 114 pp 42 dywizji, gdzie został d-cą plut. karabinów maszynowych, trzeciej kompanii przy trzecim bat. Jego dywizja walczyła na froncie płn., od Prus Wschodnich po rozwidlenia rzeki Wisły i Liwca, oraz w lasach nadbużańskich.

D. 8 IX 1939, broniąc przeprawy przez Bug, postrzelony w szyję został odnaleziony przez patrol sanitarny, który go opatrzył i po dwóch dniach przewiózł do szpitala w Klimowiźnie (kilka km od Węgrowa). Tam przeszedł operację, którą przeprowadził dyr. szpitala dr Rychlicki. 1 XI 1939 powrócił do domu. D. 8 XI, przebywającego kilometr od domu w Konstantynowie, W. aresztowała żandarmeria niem. i przewiozła do B Podl., a potem do Międzyrzeca Podl. Po przesłuchaniu przez gestapo w pałacu hr. Andrzeja Potockiego trafił do aresztu. Tam otworzyła mu się rana po postrzale, w miejscowym szpitalu opatrzył go dr Feliks Skubiszewski i stwierdził, że pacjent wymaga dalszego leczenia. 12 XII przetransportowano chorego do S., do wojsk. szpitala, znajdującego się w budynku Nadleśnictwa w Nowych S. Tutaj dwukrotnie operowany przez chirurga dr. Hłasko, powrócił do zdrowia. W obawie przed wysłaniem do obozu, postanawił uciec ze szpitala. Pomagała mu w tym pielęgniarka Barbara i koleżanka z lat dziecięcych Irena Sarnacka. D. 4 I 1940 z wypisem ze szpitala jedzie do B. Podl. Na dwa tyg. zatrzymał się u rodziny w Białej, ponieważ nikt go nie szukał, wrócił do domu.

D. 30 III 1940 wstąpił do SZP/ZWZ/AK i został z-cą d-cy placówki Zakanale. Do jego zadań należała organizacja miejscowych struktur. Aby móc łatwiej poruszać się po terenie, zatrudnił się jako robotnik drogowy. Aresztowany w Konstantynowie 25 VII 1940, przewieziony do Białej i osadzony w więzieniu przy ul. Prostej. Wielokrotnie przesłuchiwany przez gestapo, aby przeżyć dostaje się do grupy roboczej zorganizowanej do budowy dodatkowego skrzydła budynku. W tym czasie rodzina przekupiła właściciela sklepu energetycznego w Białej volkdeutscha Nergera. Po jego interwencji 15 XII 1940 W. wyszedł na wolność. Już w V 1941 r. zaczął organizować Rejon II, od podstaw nawiązuje kontakty. W IV 1942 bojówka II Rejonu pod dowództwem „Rocha” wykonała wyrok śmierci na Janie Hodorze, wójcie gm. Zakanale, Białorusinie na usługach gestapo. Po tym zadaniu zajął się organizowaniem Rejonu I i III, gdzie brakowało dowódców. W V 1942 r. bojówka wykonała akcję na Zarządy Gminne Zakanale, Witulin i Hołowczyce. Zdobyli dwa karabiny, zniszczyli księgi podatkowe, wykazy kontyngentów zboża i mięsa oraz listy osób przeznaczonych do wywózki. We IX 1942 wobec dużej liczby osób w oddz. postanowiono zdobyć żywność w majątku Witulin, zarządzanym przez Niemca Wilhelma Stepuna. Atak z zaskoczenia przyniósł skutek i oddz. zdobył zapasy zboża, krowy, świnie i spirytus. Równie skuteczną akcję przeprowadzili w IV 1943 atakując strażnicę graniczną Bubel n. Bugiem, celem zdobycia mundurów. W XII 1943 bojówka usiłowała zdobyć bunkry n. Bugiem pod Janowem Podl., akcja nie powiodła się, zdobyto tylko 2 karabiny i kilka tys. amunicji.

Po tej akcji W., „spalony” na swym terenie, otrzymał przydział do oddz. leśnego OP 34 pp na stanowisko oficera szkoleniowego. Po kilku miesiącach mianowany kmdt. Rejonu VII i kmdt. Szk. Podoficerskiej – zarejestrowany w Nadleśnictwie Wisznice jako Antoni Kosiba, robotnik leśny. Wspólnie z 27 Dywizją Wołyńską AK, w d. 18 VI 1944 zajęli Wisznice, zdobyli żywność, zniszczyli dokumenty w gm., nadleśnictwie i urzędzie zatrudnienia. W czasie akcji „Burza” w VI 1944 wraz ze swym oddz. oczyszczał rejon z niedobitków niem. Po internowaniu przez Rosjan oddz. „Rocha”, on sam ukrywał się u znajomych w Białej, a później w rodzinnej wsi. W Zakanalu nie mógł zostać, ponieważ był poszukiwany przez NKWD.

Na pocz. IX 1944 wspólnie ze Stefanem Wyrzykowskim ps. „Zenon” (zob.), Leonardem Duniczem ps. „Świt” i Robertem Domańskim ps. „Jarach”, zaczęli tworzyć Ruch Oporu AK (ROAK), której kmdt. został S. Wyrzykowski. Po zebraniu w d. 15 IX 1944 W. został aresztowany przez patrol UB, przesłuchiwany przez płk. Pawła Michajłowa na Zamku bialskim, został odstawiony do więzienia na ul. Prostej. 6 X 1944 odbili go partyzanci dowodzeni przez „Jaracha”, musiał ukrywać się, często zmieniał miejsce swego pobytu. Mianowany kmdt. Podobwodu WiN „Małgorzata”, a następnie przeniesiony do S. W trakcie organizowania struktur, gdy czekał na łącznika został aresztowany i przewieziony do miejscowego więzienia. Po przesłuchaniu trafił do Międzyrzeca, a później do Radzynia Podl. Władze więzienne dowiedziały się, że jest planowane odbicie „Rocha”, przewieźli go do L. Bity i poniżany większość czasu do sprawy przesiedział w celi 22 i karcerze. W d. 30 V 1947 WSR w L. skazał go na 5 l. więzienia. Po ogłoszeniu amnestii, 31 V 1947 został zwolniony do domu. Z powodu szykan musiał opuścić Podl., dostał zakaz powrotu w te strony.

We IX 1947 wyjechał najpierw do Szczecina, a potem do Wierzchowa Pomorskiego, woj. pomorskie, pow. człuchowski. D. 9 VII 1949 został zdegradowany do st. szeregowca przez Okręgową Komisję Weryfikacyjną WP w Stargardzie Szczecińskim. W III 1950 przeniósł się wraz z rodziną do Rembertowa k. W. Ich dom w Rembertowie do 1965 r. nachodzili funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa, a on sam był wzywany do Pałacu Mostowskich. Inwigilacja „Rocha” trwała do poł. l. 80. Ze względu na swoją przeszłość nie mógł znaleźć pracy. Zatrudniał się na podrzędnych stanowiskach, z których i tak musiał zrezygnować, ponieważ w IV 1980 r. został zmuszony do przejścia na emeryturę.

Władze zemściły się w ten sposób za jego działalność w kole ZBoWiD w Rembertowie. Pomagał żołnierzom z podziemia w uzyskaniu uprawnień kombatanc-kich. „Roch” był inicjatorem licznych uroczystości upamiętniających AK na Podl. W l. 1972, 1974 i 1977 zorganizował Rajd Szlakiem Partyzantów 9 DP AK. W 1975 r. na zjeździe absolwentów Szk. Podchorążych Piechoty w Komorowie wstąpił do Środowiska Oficerów Służby Stałej, gdzie później był czł. komisji rewizyjnej w ZG II RP. Po przejściu na emeryturę jeszcze bardziej skupił się na organizowaniu uroczystości. Był inicjatorem spotkań w Leśnej Podl., w Serpelicach. W 1981 r. został czł. założycielem ZBoWiD NSZZ „Solidarność” z siedzibą w Regionie „Mazowsze”, a od 1986 r. prezesem Klubu Żołnierzy AK „Podlasie” z siedzibą w W. W 1989 r. został prezesem Inspektoratu Rejonowego AK „Radzyń” w W. D. 17 III 1992 Sąd Wojewódzki w L. unieważnił wyrok z 1947 r., zrehabilitował W. i przywrócił mu st. kpt., a 13 VIII 1992 otrzymał awans na st. mjr. WP. Działał społ. przy budowie szk. podstawowej w Rembertowie, był czynnym czł. Tow. Przyjaciół Nauk w Międzyrzecu Podl.

Odznaczony: Orderem Krzyża Virtuti Militari, Krzyżem Walecznych, Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Krzyżem Partyzanckim, Krzyżem AK, Krzyżem Kampanii Wrześniowej 1939, Krzyżem Kawalerskim OOP.

Zm. w W. 20 VII 1999, został pochowany w rodzinnym grobowcu w Rembertowie, w asyście kompanii hon. WP, z biało-czerwoną flagą na trumnie, a na niej czapka, szabla oraz Krzyż Virtuti Militari. Msze św. pogrzebową w kościele św. Łucji koncelebrowali ks. Ryszard Łapiński i paulin o. Eustachy Rakoczy. W kościele św. Elżbiety w Konstantynowie w 2002 r. umieszczono tablicę pamiątkową poświęconą W., a w 2003 r. na murze przy kościele św. Antoniego w B. Podl. W. był autorem wspomnień W szeregach walczącego Podlasia. Zapiski oficera AK Zrzeszenia WiN 1939-47.

D. 25 X 1945, w kościele św. Józefa w Międzyrzecu Podl., zawarł potajemny ślub z Wandą Marciniak ps. „Halszka” – kmdt. Wojsk. Służby Kobiet w Rejonie V, sanitariuszką, łączniczką w oddz. Konstantego Witkowskiego ps. „Miller”. Przyjęcie weselne odbyło się w rodzinnej wsi Wandy – Żabcach, przy pełnej obstawie partyzanckiej. Mieli siedmioro dzieci (Artur, Elżbieta, Jerzy, Andrzej, Anna, Izabella i Tereska zm. - w 1951 r.).


Wereszko A
., W szeregach walczącego Podl., zapiski oficera AK i Zrzeszenia WiN 1939-47, B. Podl. 2006, s. 13-192; Frankowski K., Na ścieżkach Podl., wspomnienia z lat dziecięcych, okupacji, PRL-ki i III RP, L. 2009, s. 53, 71-5, 150-2; Lewicki S., Zapis ocalenia, Łosice 2011, s. 7-34, 98-101; Kordaczuk S., Podlaskim szlakiem oddziału Zenona, S. 2007, s. 8, 11, 35, 67-70, 119, 135; APS, Materiały przekazane przez Stow. „Zenoniaków” w 2013 r., T-23, s. 185-215.

(autor Anna KŁOŚ)