J. pieczętował się h. Jasieńczyk. Jego ród wywodził się z ziemi czerskiej, a zał. Klemens był przedstawicielem XV-wiecznej szlachty zagrodowej. Ten ostatni pochodził z Jasieńca i sprawował urząd komornika sądowego. Na przełomie XVII i XVIII w. Jasieńscy osiedli również na terenie ziemi liwskiej. Tam też Wojciech Jasieński spłodził s. Andrzeja, który został o. Antoniego, a ten z kolei pozostawił Dominika (o. wymienionego już J.). Dominik Jasieński ożenił się z Marianną Buchowiecką i miał co najmniej troje dzieci. W 1770 r., jak wynika z ustaleń heraldyka Seweryna Uruskiego, sprzedał on część swojego maj., tj. wieś Pękule, Rabiany i Komory, położonego na terenie ziemi liwskiej (pow. węgrowski i par. Korytnica), otrzymanego od rodziców. W 1774 r. zakupił część wsi Zaorze (położonej w pow. ostrołęckim i gm. Goworowo), a trzy l. później, tj. w 1777 r., nabył część Reguł (prawdopodobnie chodzi o wieś położoną wówczas w pow. warszawskim i należącą do par. w Raszynie). Jak wynika z treści metryki par. Niwiski, Dominik Jasieński był również dziedzicem maj. na wsi Zaliwie Szpinki położonej w pow. siedleckim i par. Niwiski.

J. ur. się w 1792 r., w miejscu jak dotąd nieustalonym, gdyż nie zostało ono wymienione ani przez heraldyków, ani w treści posiadanych przeze mnie materiałów źródłowych. Natomiast powyższy r. ur. wyliczyłem na podstawie zapisu znajdującego się w metryce małż. z 1818 r., gdzie podano, iż pan młody liczył sobie wówczas 26 l., co poświadczyła też w swojej pracy Elżbieta Sęczys. Ustaliłem, że J. miał również brata Józefa (starszego o 9 l.), z którym mieszkał we wsi Zaliwie Szpinki (wynika to z zapisu metrykalnego z 1816 r.). Ten ostatni, co potwierdza inny z kolei zapis z 1820 r., był także zastępcą wójta gm. Zaliwie Szpinki. Miał też młodszą siostrę Teklę Jasieńską, która 8 IX 1820 r. wyszła za mąż (w wieku 27 l.) za wdowca Konstantego Sawickiego (l. 49), mieszkającego w Stasiówce, przynależącej wówczas do pow. włodawskiego i obwodu radzyńskiego.

We wspomnianym powyżej maj. Zaliwie Szpinki zm. matka J. (64-letnia Marianna Jasieńska), będąca już wdową od kilku l. Stało się to 25 X 1816 r.

20 V 1818 r. J. zawarł w wieku 26 l. związek małż. z 19-letnią Ewą Egersdorff (inna spotykana w źródłach odmiana tego nazwiska to Egiersdorff), szlachcianką h. Poraj, c. Kacpra (w materiałach źródłowych spotykamy inną pisownię tego imienia - Kasper) i Katarzyny z Głuskich. Kacper Piotr Egersdorff był w młodości żołnierzem-oficerem WP w stopniu kpt., ale też posesorem wsi Radoryszcz (w okresie co najmniej 1810-1826), należącej do folwarku Ksawin i par. Radoryż Kościelny, a położonej ob. w pow. łukowskim, gm. Krzywda oraz dziedzicem dóbr Kraczewice położonych w ówczesnym woj. lubelskim, pow. kazimierskim i par. Wąwolnica. Ewa Jasieńska (Egersdorff) miała też (jak podają heraldycy Sebastian Uruski oraz Elżbieta Sęczys) dwóch braci: Waleriana Ludwika (ur. 1801 r.) i Leopolda Karola Andrzeja (ur. 1804 r.). Byli starsi od niej, gdyż pochodzili z pierwszej ż. Kacpra – Marii Iżyckiej. Do jej rodzeństwa, co potwierdzają z kolei dokumenty metrykalne, zaliczały się także siostry: Zofia (1802-1811), Amelia Franciszka (1811-1817) i Marianna Zofia (1812-1814) oraz kolejni jej bracia: Marceli Antoni Piotr Wirgiliusz (ur. 1815 r.) i Jakub Marceli (ur. i zm. 1816 r.). Leopold Karol Andrzej ożeniony z Otylią Knytlówną znany jest w dokumentacji metrykalnej z imienia Andrzej i występuje jako dzierżawca dóbr Strzała koło S.

Kacper Egersdorff miał też starszego brata Stanisława (byłego chor. WP) zamieszkałego na terenie pow. siedleckiego, gm. Zbuczyn, będącego dziedzicem dóbr Czuryły. Po o. powyższy maj. przejął s., także o imieniu Stanisław. Miał też dwie siostry: Joannę (wyszła za mąż za Stanisława Korzybskiego – płk. w wojsku austriackim i właściciela Wilczysk w pow. żelechowskim i par. Wilczyska) oraz Rozalię Galicką (wyszła ponownie za mąż za Leonarda Reynholda – ppłk. WP).

Małż. J. i Ewa Jasieńscy spłodzili wspólnie dziewięcioro dzieci. Najstarszym z nich była c. Florentyna Dorota ur. 5 II 1819 r. w Radoryszczu (miejscu ich zamieszkania). Zm. jednak po kilku mies. życia 15 IX 1819 r. w Zaliwiu Szpinkach (maj. o.). Tam właśnie 23 II 1820 r. ur. się J. kolejna c., której nadano imiona Romana Sigfryda (Zygfryda). 7 II 1821 r. w Radoryszczu przyszedł na świat pierwszy ich s. o imieniu Jan Romuald. Natomiast dwa l. później 15 II 1823 r. ur. się tam kolejna c., którą nazwano Julianna Kazimiera. W tym samym jeszcze r., bo 14 XII w Drupi, gm. Skórzec, ur. się drugi s., którego ochrzczono jako Tomasz Arszeniusz. Trzeci ich s. Sylwester Antoni ur. się 30 XII 1828 r., również w miejscowości Drupia. Małż. Jasieńscy doczekali się także czwartego s., którym był Czesław Wojciech, ur. także w Drupi 24 IV 1830 r. Kolejnym był Wojciech Ludwik Napoleon. Przyszedł na świat w Domanicach 23 IV 1832 r. Najmłodszym dzieckiem była c. Apolonia Józefa Feliksa. Ur. się 10 II 1838 r. we wsi Opole koło S., gdzie mieszkali wówczas Jasieńscy. Na temat wymienionych osób niestety niewiele wiadomo. Dotychczasowe przeszukiwania par. ksiąg stanu cywilnego i badanie ich treści nie naprowadziło na żaden trop dotyczący dzieci Jasieńskich.

J. otrzymał prawdopodobnie wykształcenie typowe dla przedstawicieli sfery szlachecko-ziemiańskiej. Brakuje jednak dokładniejszych informacji o rodzaju udzielonej mu edukacji (czy dotyczyła wiedzy specjalistycznej, czy może tylko ogólnej). Z materiałów źródłowych wynika, że przed śmiercią matki (wdowy) J. mieszkał razem z nią i bratem Józefem w Zaliwiu Szpinkach, w maj. należącym do rodziców. Po zawarciu małż. z Ewą Egersdorff częściej przebywał u ż. w maj. Radoryszcz, w którym przychodziły na świat najstarsze ich dzieci.

W 1824 r. J. i Józef Jasieński (bracia) podpisali z właścicielami i posiadaczami dóbr Żelków i Drupia, tj. Teodorem i Aleksandrą (z Jasieńskich) Kosińskimi oraz Janem i Teresą (z Jasieńskich) Mączyńskimi 3-letni kontrakt dzierżawny na posesję folwarku Drupia z przynależnością zwaną Bębenek oraz wsią zarobną Gołąbek. Wspomniane Aleksandra i Teresa były najprawdopodobniej dalszymi krewnymi J. i Józefa Jasieńskiego. W okresie tej posesji małż. Jasieńskim urodziło się kolejnych trzech s. Stało się to w 1823, 1828 i 1830 r. Powyższy fakt dowodzi, iż dzierżawa maj. Drupia została przedłużona na kolejne l. Jasieńscy zamieszkiwali tam prawdopodobnie do końca V 1831 r. W tym to właśnie r. J. podpisał z Komisją Woj. Podl. z siedzibą w S. 6-letni kontrakt na posesję dóbr rządowych Domanice, składających się z folwarku i wsi Domanice oraz wsi zarobnych: Kopcie, Czachy i Przywory. Dotychczasowy ich posesor Aleksander Rozwadowski opuścił powyższy maj. jeszcze w II 1831 r., z powodu rzekomego wstąpienia do wojska (prawdopodobnie polskiego), a kontrakt wygasał mu dopiero z d. ostatniego V 1831 r. Dobra ziemskie, ze względu na toczącą się wówczas wojnę polsko-rosyjską (powstanie listopadowe), zostawił pod dozorem Rafała Jasińskiego, do którego Rozwadowski musiał mieć zaufanie. Wspomniana umowa została zatwierdzona przez naczelnika wojennego woj. podl. gen. Aleksandra Pęcherzewskiego i z tego właśnie powodu odstąpiono od dostarczenia przez kandydata wymaganych dowodów kwalifikacyjnych. Pomimo jednak tego, iż kontrakt dzierżawny został podpisany na okres 6 l., to na podstawie decyzji Rządu Tymczasowego Król. Pol. został zatwierdzony tylko na r., tj. do 31 V 1832 r. Powyższą decyzję uzasadniano tym, że podpisana umowa nie była zgodna z ogólnymi zasadami zawartymi w rozporządzeniu Komisji Rządowej Przychodów i Skarbu z d. 17 XI 1830 r. dotyczącym wydzierżawiania dóbr rządowych. Formalnie bowiem każdy kandydat ubiegający się o posesję dóbr skarbowych, musiał przedstawić komisji woj. stosowne świadectwo, wydane przez władze administracyjne właściwe do terenu, na którym kandydat zamieszkiwał, potwierdzające, że posiada on praktyczną umiejętność prowadzenia gosp., odpowiednie środki i znany jest z dobrego obchodzenia się z włościanami. W tym jednak przypadku powyższą procedurę pominięto. W związku z powyższym wyznaczona została nawet publiczna licytacja dóbr Domanice na d. 30 III 1832 r., której głównym zadaniem było właśnie znalezienie dzierżawcy. Licytację jednak odwołano, ponieważ Rząd Tymczasowy zadecydował się przyznać dalszą ich posesję J.

Po zaledwie dwuletnim okresie dzierżawy włościanie dóbr Domanice wnieśli po raz pierwszy, ale nie ostatni, skargę na wspomnianego posesora do namiestnika Król. Pol. Iwana Paskiewicza. Dotyczyły głównie wyzyskiwania przez J. podległych mu mieszkańców (poddanych), ale też przywłaszczenia sobie pieniędzy należnych włościanom, w zamian za przeprowadzane przez wojsko, w czasie działań wojennych zabory paszy dla koni i pożywienia dla żołnierzy. Odszkodowanie, przyznane chłopom przez komisję rozpatrującą sprawę poboru, niesłusznie zostało wypłacone J., które ten sobie przywłaszczył. Komisja Rządowa Przychodów i Skarbu nakazała Rządowi Gubernialnemu Podl., w następstwie wniesionej skargi, aby ten niezwłocznie ściągnął od winnego stosowną kwotę.

W okresie zamieszkiwania w domanickim dworze Jasieńskim urodził się s. W II 1837 r. Komisja Woj. Podl. (jeszcze wtedy istniejąca) podpisała z J. kontrakt na 12-letnią dzierżawę dóbr rządowych Domanice. W tym samym r., w okresie wiosennym, zakupił on prywatne dobra Opole koło S. Stwierdził wtedy, iż nie potrzebuje już maj. skarbowego, po czym odstąpił prawo do jego posesji Ludwikowi Falińskiemu (posiadaczowi wsi Sobolew, położonej w obwodzie łukowskim). Faliński został formalnym dzierżawcą majętności rządowej Domanice od 1 VI 1837 r.

J. w okresie wiosennym 1837 r. zakupił dobra Opole i tam zamieszkał wraz z rodziną. Kiedy miał 45 l., ur. mu się c. (najmłodsze z dziewięciorga dzieci). Nie wiadomo jednak, jak długo Jasieńscy byli związani z Opolem, gdyż w 1850 r. (tak wynika z dokumentu metrykalnego par. Kopcie) J. był już dziedzicem dóbr Chojeczno Sybilaki (położonych w pow. węgrowskim) i tam właśnie zamieszkiwał z rodziną.

J. i Ewa Jasieńska, podobnie jak większość rodzin ziemiańskich, utrzymywali liczne kontakty towarzyskie. Zapisy w aktach metrykalnych potwierdzają, iż zawiązali znajomości i przyjaźnie z innymi, a nierzadko też sąsiednimi rodzinami posesorów i urzędników. Przykładem tego jest zapis metrykalny z 1826 r., z treści którego wynika, iż J. został o. chrzestnym Jana Polikarpa Mączyńskiego, s. Mączyńskich - dziedziców z Żelkowa, a w 1836 r. był świadkiem chrztu Jadwigi Kosińskiej, c. Kosińskich - współwłaścicieli dóbr Żelkowa. Jej chrzestnym został wtedy gen. mjr. Mikołaj Korff dowodzący wówczas dywizją wojska cesarsko-rosyjskiego, a w l. 1831-1835 piastował urząd naczelnika wojennego woj. podl. Nieco wcześniej, bo w 1819 r., J. był świadkiem spisania w par. Niwiski aktu ur. c. Kajetana Kulikowskiego - asesora Komisji Woj. Podl. w S. Sami Jasieńscy również potrzebowali chrzestnych dla swoich licznych dzieci. Poza przedstawicielami rodziny, byli nimi zarówno urzędnicy, jak i okoliczni dziedzice bądź posesorzy. Dla przykładu Sylwester Gołębiowski - komisarz Wydz. Wojny w Komisji Woj. Podl., był w 1829 r. chrzestnym Sylwestra Antoniego Jasieńskiego. Natomiast w 1823 r. o. chrzestnym Julianny Kazimiery Jasieńskiej był dziedzic dóbr Jagodne – Franciszek Szydłowski.

Nie wiadomo, kiedy i gdzie zm. J. oraz jego ż. Nie natrafiłem, jak dotąd, na dokumenty posiadające takie informacje.


Spis szlachty królestwa Polskiego z dodaniem krótkiej informacji o dowodach szlachectwa
, W. 1851, s. 117; Boniecki S., Herbarz Polski, t. V, W. 1902, s. 224-225 i t. VIII, W. 1905, s. 288-291; Uruski S., Rodzina. Herbarz szlachty polskiej, t. III, W. 1906, s. 375 i t. VI, W.a 1909, s. 4-5; Chojnacki A., Żołnierze w społeczeństwie regionu siedleckiego w latach 1795-1831, Radzyń Podlaski-S. 2015, s. 57-58 i 92; Kordys A., Dobra Ziemskie Narodowe Wiszniów w latach 1807-1868. Od starostwa niegrodowego do majoratu, (rozprawa doktorska – maszynopis), S. 2019, s. 304-326; Sęczys E., Szlachta guberni augustowskiej, lubelskiej i radomskiej wylegitymowana w Królestwie Polskim w latach 1836-1861, W. 2018, s. 96 i 161; APL, Akta Stanu Cywilnego (dalej ASC) par. rzymskokatolickiej Radoryż, Akta ur.1816, poz. 21; APL, ASC par. rzymskokatolickiej Radoryż Akta małż. 1818, poz. 3; APL, ASC par. rzymskokatolickiej Radoryż, Akta ur. 1819, poz. 9; APL, ASC par. rzymskokatolickiej Radoryż, Akta ur. 1821, poz. 4; APL, ASC par. rzymskokatolickiej Radoryż, Akta ur. 1823, poz. 5; APL, ASC par. rzymskokatolickiej Radoryż, Akta zgonów 1826, poz. 11; APS, ASC par. rzymskokatolickiej Domanice, Akta ur. 1832, poz. 33; APS, ASC par. rzymskokatolickiej w Kopciach, Akta ur. 1850, poz. 66; APS, ASC gminy Mokobody, Akta ur. 1820, poz. 15; APS, ASC par. rzymskokatolickiej w Niwiskach, Akta zgonów 1816, poz. 49; APS, ASC par. rzymskokatolickiej w Niwiskach, Akta małż. 1818, poz. 13; APS, ASC par. rzymskokatolickiej w Niwiskach, Akta ur. 1819, poz. 37; APS, ASC par. rzymskokatolickiej w Niwiskach, Akta zgonów 1819, poz. 43; APS, ASC par. rzymskokatolickiej w Niwiskach, Akta małż. 1820, poz. 54; APS, ASC par. rzymskokatolickiej w Niwiskach, Akta ur. 1838, poz. 29; APS, ASC par. rzymskokatolickiej w S., Akta ur. 1838, poz. 29; APS, ASC par. rzymskokatolickiej w Skórcu, Akta ur. 1825, poz. 105; APS, ASC par. rzymskokatolickiej w Skórcu, Akta ur. 1826, poz. 17; APS, ASC par. rzymskokatolickiej w Skórcu, Akta ur. 1829, poz. 7; APS, ASC par. rzymskokatolickiej w Skórcu, Akta ur. 1830, poz. 38; APS, ASC par. rzymskokatolickiej w Skórcu, Akta małż. 1830, poz. 1; APS, Hipoteka Siedlce. Dobra Ziemskie Żelków, Drupia, sygn. 152.


(autor Adam KORDYS)