Ur. 26 II 1908 w Trzebuczy jako jedno z pięciorga dzieci Wawrzyńca i Bronisławy z d. Sitkowska.
W 1906 za mariawicką formą katolicyzmu opowiedziała się większość wsi leżących w pobliżu Grębkowa - w tym Trzebucza (zamieszkana wówczas przez ok. 40 rodzin, obecnie pow. węgrowski). Po tym gdy władze carskie nakazały (po wykluczeniu zwolenników mariawityzmu z Kościoła Rzymskokatolickiego) zwrot świątyń parafialnych Kościołowi Rzymskokatolickiemu (nawet tych, które zbudowano w okresie przynależności zwolenników mariawickiej idei odnowy rzymskiego katolicyzmu), ludność określana jako mariawici w nieodległej od Grębkowa wsi Żarnówka urządziła kaplicę domową; dała ona początek par. Kościoła Katolickiego Mariawitów - należała do niej wieś Trzebucza. Wspólnym wysiłkiem zbudowano istniejącą do dziś świątynię parafialną w Żarnówce, w której K. został ochrzczony. Najstarszego z synów tego małżeństwa, Władysława, ochrzczono w Węgrowie w obrządku rzymskim.
K. po uk. szk. powsz. w Kałuszynie pomagał rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa. W 1925, gdy wśród społeczności mariawickiej ogłoszono zaciąg chętnych do pomocy w budowie domu parafialnego przy płockiej Świątyni Miłości i Miłosierdzia, K. pojechał tam towarzysząc starszemu bratu Władysławowi - znającemu się na murarce. Kiedy on pracował, K. najczęściej modlił się w świątyni. Na zatopionego w kontemplacji Przenajświętszego Sakramentu (w mariawickiej katedrze odbywała się nieustająca adoracja eucharystyczna) zwrócili uwagę kapłani mariawici posługujący pielgrzymującym do duchowego centrum Kościoła Mariawitów. Gdy w trakcie rozmów duchownych z K. okazało się, że cechuje go wyjątkowa pobożność i otwarty umysł, zaproponowano mu wstąpienie do nowicjatu Zgromadzenia Kapłanów Mariawitów. Młodzian (nie od razu) zgodził się na propozycję; święcenia kapłańskie przyjął w 1934. Pierwszą placówką duszpasterską, na którą skierowano K. była podwarszawska parafia Leszno.
2 II 1935 poślubił pochodzącą z okolic Bodzanowa siostrę Kazimierę M. Felicję Kłosińską. Ówczesny zwierzchnik kościelny, abp. M. Michał Kowalski, przeznaczył K. inną siostrę mariawitkę, ale on odmówił. Decyzja ta „kosztowała niepokornego mariawitę” prawie roczny pobyt „na pokucie” u kapłana M. Anioła [Miazgi], prob. par. Żarnówka. Po zmianie na stanowisku zwierzchnika Kościoła Mariawitów, kapłan M. Konrad ożenił się z s. M. Felicją. Z tego związku przyszło na świat dwoje dzieci - Wiesław (1937) i Ewa (1954) .
W l. 1948-1986 kapłan K. wrócił na Południowe Podl. - pełnił posługę duszpasterską wśród mariawitów tworzących par. Cegłów. Dobrze zapisał się w pamięci zarówno swoich parafian jak i - mieszanej wyznaniowo - społeczności lokalnej, szczególnie za swoją otwartość, ekumeniczne nastawienie oraz naturalną serdeczność. Kapłan. K. przypisuje się istotny udział w polepszeniu atmosfery wśród mieszkańców Cegłowa i okolic. Duchowny bardzo dbał o dobre relacje z klerem rzymskokatolickim, choć nie zawsze jego zabiegi i ich wyniki spotykały się z właściwą interpretacją tak własnych parafian, jak i rzymskich katolików.
Poza obowiązkami duszpasterskimi kapłan K. kierował pracą przypar. piekarni (pieczywo sprzedawała siostra M. Feliksa - jego ż.). W nieistniejącym już niewielkim domu, zbudowanym obok (również już rozebranego) domu par. mieszkały ss. mariawitki (M. Krystyna, M. Teodozja, M. Zofia i M. Cyryna), które - poza in. obowiązkami - szyły kołdry (pracownia znajdowała się na parterze rozebranego domu par.). W budynku, gdzie ulokowano ss. w maleńkim pokoiku, mieszkała Genowefa Gójska (wcześniej siostra M. Firmina), która ze względu na przepisy oświatowe zrezygnowała ze statusu zakonnicy, by móc dalej pracować w lokalnej szkole.
Siostra M. Felicja Kołak pełniła także funkcję organistki oraz dbała o wystrój okazałej świątyni parafialnej.
Cegłowianie przechowują pamięć o kapłanie K. jako serdecznym człowieku, dobrym oratorze i gawędziarzu, ale też jako o wymagającym przewodniku duchowym rozumiejącym ludzkie słabości i niedoskonałości (choć niepobłażliwym) i także dlatego życzliwie wspominanym. Zm. 23 III 2002 w W.
Biogram sporządzono na podstawie badań terenowych autora oraz rozmów z kapłanem Mieczysławem M. Konradem K. i jego c. Ewą Słodownik.
(autor Krzysztof MAZUR)